Dlaczego dobry dentysta kosztuje?

Czasem, rozmawiając ze znajomymi o wizytach w gabinecie stomatologicznym, dziwimy się, dlaczego jeden dentysta za oczyszczenie ubytku i założenie plomby bierze 100 zł, a u innego zapłacimy 300 zł i więcej. Skąd biorą się te różnice i czy dobry dentysta faktycznie kosztuje więcej?

Za co płacimy w dobrym gabinecie?

Koszt naszej wizyty w gabinecie stomatologicznym to nie tylko suma znieczulenia, o ile się na nie zdecydowaliśmy, materiału jaki zastosowano do wypełnienia ubytku i usługi, czyli czasu który poświęcił nam specjalista. Co zatem decyduje o tym, że dobry dentysta kosztuje?

Po pierwsze, wygląd gabinetu. Oczywiście, to jak wygląda budynek centrum stomatologicznego, poczekalnia i sam gabinet nie ma wpływu na wyniki leczenia, z drugiej jednak strony, do eleganckiego i przyjaznego pomieszczenia wraca się dużo chętniej. Jasne, ciepłe ściany, wygodny fotel w poczekalni pozwalają się odprężyć i zapomnieć, że jesteśmy u dentysty.

Po drugie, wyposażenie gabinetu. Kiedy chcemy wyleczyć zęba, najważniejsze są dla nas efekty. A o nich decydują nie tylko umiejętności dentysty, ale też stosowany przez niego sprzęt. Najlepszym przykładem są narzędzia wykorzystywane podczas leczenia kanałowego. W części prywatnych gabinetów wciąż jeszcze stosuje się metody tradycyjne: zatruwanie zęba, które ma doprowadzić do dewitalizacji (martwicy miazgi) i dopiero później oczyszczanie kanałów. W efekcie na wizytę stomatologiczną musimy się umówić co najmniej dwa razy.

W nowoczesnych gabinetach wykorzystuje się mikroskop, który gwarantuje najwyższą precyzję zabiegu oraz endometry, pozwalające zmierzyć głębokość kanału. W połączeniu ze znieczuleniem pozwala to usunąć żywą miazgę i rozwiązać problem pacjenta już w trakcie jednej wizyty. Podobnie sprawa wygląda w przypadku znieczulenia. Część gabinetów wciąż oferuje wyłącznie znieczulenie igłowe. Nowoczesne gabinety dają możliwość skorzystania ze znieczulenia komputerowego czy nawet, w przypadku leczenia chirurgicznego, znieczulenia ogólnego.

Po trzecie, stosowane materiały. Dotyczy to przede wszystkim plomb oraz wszelkiego rodzaju wypełniaczy, takich jak korony, nakładki, licówki, stosowanych przy ubytkach rozległych czy złamaniach i uszkodzeniach zębów. W przypadku licówek do wyboru mamy np. licówki kompozytowe, akrylowe i porcelanowe. Na czym polega różnica? Pierwsze wykonane są z tego samego materiału co tradycyjna plomba, a to oznacza, że z czasem się ścierają i ulegają przebarwieniom. Ostatnie wykazują niezwykłą trwałość i wyglądają perfekcyjnie przez wiele lat.

Niestety, oznacza to również, że są znacznie droższe. W przypadku plomb najtańsze są te chemoutwardzalne, które stosowane są przy leczeniu na NFZ. W gabinetach prywatnych dentyści polecają plomby światłoutwardzalne, które łączą się z zębem już po kilkunastu sekundach naświetlania.

Po czwarte, personel. Zdarzają się prywatne gabinety, w których za odbieranie telefonu, zapisywanie pacjenta i prowadzenie leczenia odpowiada jedna i ta sama osoba. Najczęściej są to gabinety, które w swoich domach prowadzą dentyści. Kiedy odwiedzamy profesjonalne centrum, sprawa wygląda zupełnie inaczej.

Pracownik recepcji umawia nas na wizytę i w razie potrzeby przypomina nam o jej terminie dzień przed spotkaniem. Podczas zabiegu dentyście towarzyszy asystentka, co przekłada się na szybkość zabiegu i komfort pacjenta. Dodatkowo, w ośrodkach, które oferują znieczulenie ogólne, za jego aplikację odpowiada doświadczony anestezjolog. A to wszystko generuje dodatkowe koszty.